czwartek, 10 maja 2012

Erich Kästner "Michalek z pudełka od zapałek"

 Michałek przyszedł na świat w Sztokholmie. Był tak maciupki, że w ogóle by go nie zauważono, gdyby nie jego donośny pisk. Pan doktor oglądał go długo przez szkło powiększające, uśmiechał się i w końcu powiedział:
- Świetny chłopak! Niech zdrowo rośnie! (...)
Michałek sypiał w pudełku od zapałek. Zamiast sześćdziesięciu zapałek, które w nim zazwyczaj spoczywają, pudełko zawierało materacyk z waty, kołderkę z wielbłądziej sierści i poduszeczkę nie większą od paznokcia mojego serdecznego palca.
I oczywiście było na wpół otwarte, bo inaczej chłopczyk nie miałby czym oddychać.
Pudełko od zapałek ma sześć centymetrów długości, jego szerokość wynosi cztery centymetry, a wysokość - dwa. W sam raz dla Michałka, gdyż jego wzrost nie przekraczał pięciu centymetrów nawet w wieku dziesięciu i dwunastu lat. Ważył nasz bohater - na listowej wadze hotelowego portiera - sześćdziesiąt gramów, apetyt zawsze mu dopisywał, a choroby omijały go z daleka. Co prawda złapał kiedyś odrę, ale odra właściwie się nie liczy. Przechodzi ja co drugie dziecko.
  
Historia małego Michałka, który traci rodziców, a następnie odnajduje bliskość w osobie profesora Hokusa,
 Michałek z pudełka od zapałek - Erich Kästner
z pewnością zachwyci młodych czytelników. Michałek, choć maleńki, ma wielkie pasje, dąży wytrwale do celu i nigdy się nie poddaje. Na swojej drodze spotyka przyjaciół i złoczyńców, poznaje, czym jest sława i ciężka praca.
Zwraca uwagę prosty i zabawny styl książki; w sam raz na przyjemne popołudnie.
Książkę wydało wydawnictwo |Dwie Siostry w serii Mistrzowie Ilustracji, a autor rysunków - Zbigniew Rychlicki - jest jedynym Polakiem uhonorowanym Medalem im. Chansa Christiana Andersena. Publikacja pięknie i starannie wydana.


Erich Kästner 
Michałek z pudełka od zapałek
Ilustrował Zbigniew Rychlicki
Wydawnictwo Dwie Siostry 



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz